2024-02-12 Aktualności

Biofarmaceutyczna spółka z Wrocławia Biotts tworzy autorskie nośniki transdermalne, umożliwiające aplikację leków przez skórę. Opracowana przez polską firmę technologia ma postać szybko wchłanialnych plastrów, zwiększających biodostępność substancji czynnych przy zastosowaniu mniejszej dawki leku. Nośniki przyczyniają się do redukcji negatywnych skutków ubocznych występujących w przypadku tabletek doustnych i iniekcji. System transdermalny może być wykorzystany do aplikacji powszechnie stosowanych leków przeciwcukrzycowych, onkologicznych, przeciwzapalnych i przeciwbólowych. 

Niedawno jako pierwsi na świecie skutecznie podaliśmy semaglutyd w formie transdermalnej, otrzymując 10-krotnie wyższe wyniki biodostępności substancji czynnych leku w porównaniu do formy doustnej. Cały czas pracujemy nad formulacją i możliwe jest, że nasz docelowy produkt będzie miał jeszcze większą biodostępność. Semaglutyd to gwiazda globalnej medycyny, regulująca poziom cukru we krwi i wykorzystywana w leczeniu cukrzycy typu 2, otyłości i insulinooporności, a niedługo – także Alzheimera. Teraz Biotts złożył zgłoszenie  patentowe na semaglutyd transdermalny oraz pozostałe cząsteczki GLP-1 w USA i planuje wprowadzić na rynek gotowy produkt do końca 2026 r. mówi Jan Hendriks, prezes Biotts.

Zgłoszenie patentowe Biotts dotyczy wszystkich analogów GLP-1, w tym dulaglutydu, wykorzystywanego w leczeniu cukrzycy typu 2, czy tirzeptydu, stymulującego wydzielanie insuliny i niezwykle skutecznego w leczeniu otyłości. Cząsteczki te stały się ostatnio głośno dzięki m.in. najnowszym lekom Eli Lilly – Trulicity i MounjaroWedług ostatnich danych Reutersa na skutek m.in. rosnącej popularności leków redukujących masę ciała, takich jak Ozempic i Wegovy, rynek semaglutydu i podobnych leków z wykorzystaniem analogów GLP-1 osiągnie wartość 100 mld USD rocznej sprzedaży w ciągu tej dekady.

Co więcej, spółka z pozytywnym wynikiem zakończyła właśnie półroczne badania kliniczne na ludziach nad nośnikami MTC-Y z substancją przeciwcukrzycową – dapagliflozyną. Projekt potwierdził bezpieczeństwo i efektywność nośnika, dzięki czemu przezskórne plastry mogą być testowane z inną substancją przeciw cukrzycy – aktywną insuliną. To efekt niedawno ogłoszonej współpracy biotechu z giełdową spółką Bioton, jednym z ośmiu światowych producentów na skalę komercyjną rekombinowanej insuliny ludzkiej.

Novo Nordisk, globalny lider farmaceutyki diabetologicznej, jest już w fazie badań klinicznych nad lekami łączącymi semaglutyd z dapagliflozyną dla pacjentów z cukrzycą typu 2.

– Uzyskane dane w trakcie badania MTC-Y potwierdziły, że badany produkt leczniczy jest bezpieczny i dobrze tolerowany oraz nie powoduje żadnych poważnych ani ciężkich działań niepożądanych. Analiza oznaczonych parametrów farmakokinetycznych oraz laboratoryjnych wskazała potencjał terapeutyczny dapagliflozyny, dostarczonej przezskórnie dzięki opatentowanemu nośnikowi MTC-Y. To kolejny kamień milowy w dorobku naszej spółki i szansa dla przemysłu farmaceutycznego na zmianę komfortu życia dla milionów pacjentów – zaznacza dr Paweł Biernat, CTO i co-founder Biotts SA.

Copyright © Medyk sp. z o.o